Ten rozdział dedykuję Stevie ♥
Dziękuję za to, że komentujesz, czytasz i obserwujesz ♥
Dziękuję Ci za to, że prosisz o następny, bo mam wtedy wrażenie, że chociaż jedna osoba przeczyta ♥
"Zmiana jest przeciwieństwem tego co przeżyliśmy"
~♠~
Bierzesz mnie za rękę, a ja pytam kim jestem.
Naucz mnie walczyć, a ja pokażę Ci jak wygrywać.
Jesteś moją śmiertelną skazą, a ja twoim fatalnym grzechem.
Pozwól poczuć mi ukłucie, ból, oparzenie pod moją skórą.
Poddaj mnie próbie, a udowodnię że jestem silna.
Nie uwierzę w to, że nasze uczucie jest złe.
I w końcu zobaczę to co ty ujrzałeś we mnie,
Że pod delikatną powłoką kryje się wojowniczka.
Beth Crowley - Warrior
~♠~
Zmiana.
Wielka zmiana.
Zmiana którą każdy zaznaje.
Nie wiadomo kiedy przyjdzie.
Przez taką zmianę można stracić przyjaźń, rodzinę, albo nawet miłość.
Takie zmiany zmieniają bieg wydarzeń.
A co by było gdybym się nie zmieniła?
Nikt nie zna odpowiedzi.
Czemu jest tak trudno od powiedzieć?
Pytania bez odpowiedzi.
Nie wiadomo kiedy przyjdzie.
Przez taką zmianę można stracić przyjaźń, rodzinę, albo nawet miłość.
Takie zmiany zmieniają bieg wydarzeń.
A co by było gdybym się nie zmieniła?
Nikt nie zna odpowiedzi.
Czemu jest tak trudno od powiedzieć?
Pytania bez odpowiedzi.
~♠~
The Next Day
Dziewczyna obudziła się z uśmiechem na twarzy.
Dziś wprowadzi swój plan w życie.
Na swoje gołe stopy ubrała miękkie kapcie.
Przeciągnęła się i ruszyła do łazienki.
To już dziś.
Postanowiła się ubrać trochę inaczej, założyła bardziej odważny strój.
Czarna sukienka która sięga po kolana z wielkim biustem, białe koturny i biżuterię.
Dziewczyna spojrzała w lustro.
To nie ja.
To już dziś.
Postanowiła się ubrać trochę inaczej, założyła bardziej odważny strój.
Czarna sukienka która sięga po kolana z wielkim biustem, białe koturny i biżuterię.
Dziewczyna spojrzała w lustro.
To nie ja.
Jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana.
Ale czy Jej zmiana jest stałą?
Co to w ogóle zmiana?
Zmiana wewnętrzna?
Czy zmiana zewnętrzna?
Albo taka zmiana której nikt nie widzi, mimo, że się zmieniło?
Nie obchodziło Ją to.
Chciała raz w życiu poczuć smak satysfakcji, szczęścia.
Chciała być jedną z najlepszy, jedną z Nich.
Ale czy to możliwe z dnia na dzień?
Ale czy to możliwe z dnia na dzień?
~♠~
Dziewczyna ruszyła do swojej starej szkoły.
Była z siebie dumna.
Ale w głębi serca... czuła coś dziwnego.
Coś czego nigdy nie czuła.
To jest takie dziwne uczucie iść do szkoły całkowicie inaczej.
Tak... Pewnie siebie.
Dziewczyna potrząsnęła głową i ruszyła przed siebie.
Wchodząc do wielkiego budynku poczuła ból w brzuchu.
Co się dzieję?
Dziewczyna się podkuliła i usiadła na ławce.
Jedna z łez spłynęła jej po policzku.
Będę silna, nie płacz, tylko słabi płaczą.
Starła łzę i z powrotem ruszyła do szkoły ignorując kucie w żołądku.
Była z siebie dumna.
Ale w głębi serca... czuła coś dziwnego.
Coś czego nigdy nie czuła.
To jest takie dziwne uczucie iść do szkoły całkowicie inaczej.
Tak... Pewnie siebie.
Dziewczyna potrząsnęła głową i ruszyła przed siebie.
Wchodząc do wielkiego budynku poczuła ból w brzuchu.
Co się dzieję?
Dziewczyna się podkuliła i usiadła na ławce.
Jedna z łez spłynęła jej po policzku.
Będę silna, nie płacz, tylko słabi płaczą.
Starła łzę i z powrotem ruszyła do szkoły ignorując kucie w żołądku.
~♠~
-Stary, to Ona?! To Elise! Ale się zmieniła... Nie do rozpoznania! - powiedział, a raczej krzyknął Erik.
Gościu, daj spokój.
Chciał ktoś w ich tłumu powiedzieć, ale w porę się ugryzł w język.
To był Ethan.
Ten sam który odwiedził w tedy Elise.
Miał chęć Ją teraz przytulić, pocałować, powiedzieć "przepraszam" ale nie mógł.
Okazałby słabość.
Byłby głupi.
On się boi, że Go odepchnie, bo w końcu po trzech latach upokarzania nie przyjęłaby przeprosin.
A może...
Dziewczyna zobaczyła ich wzrok na sobie.
Uśmiechnęła się do siebie.
Gościu, daj spokój.
Chciał ktoś w ich tłumu powiedzieć, ale w porę się ugryzł w język.
To był Ethan.
Ten sam który odwiedził w tedy Elise.
Miał chęć Ją teraz przytulić, pocałować, powiedzieć "przepraszam" ale nie mógł.
Okazałby słabość.
Byłby głupi.
On się boi, że Go odepchnie, bo w końcu po trzech latach upokarzania nie przyjęłaby przeprosin.
A może...
Dziewczyna zobaczyła ich wzrok na sobie.
Uśmiechnęła się do siebie.
~♠~
Witaaaam w trzecim rozdziale i pierwszej części!
Okropne :D
Postanowiłam, iż wrócę bo długo bez bloggera nie wytrzymam xD
Więc czemu mnie tak długo nie było, co?
Kare miałam xD
I nie jestem pewna czy nadal nie mam, ale ciiii...
OKROPNY JEST!
O-K-R-O-P-N-Y
Pozdrawiam ♥
Libria ♥
"Chcę patrzeć na ciebie
Chcę śnić o tobie
Przeżyć z tobą każdą chwilę
Chcę cię przytulić
Chcę cię pocałować
Chcę cię mieć blisko mnie.
Jesteś tym czego potrzebuję.
Przecież to co czuje to miłość"
~♠~
Witaaaam w trzecim rozdziale i pierwszej części!
Okropne :D
Postanowiłam, iż wrócę bo długo bez bloggera nie wytrzymam xD
Więc czemu mnie tak długo nie było, co?
Kare miałam xD
I nie jestem pewna czy nadal nie mam, ale ciiii...
OKROPNY JEST!
O-K-R-O-P-N-Y
Pozdrawiam ♥
Libria ♥
Ooo nareszcie dałam rade tu wejsc ( durny tablet sie zacina)
OdpowiedzUsuńkochanie
G-E-N-I-A-L-N-E.
tyle powiem
dziękuję za dedykcje ♥
Całuję, Stevie ♥